Smakowity słoiczek
Moment w którym możesz już bez obaw podać dzidziusiowi coś nowego do jedzenia jest uzależniony głównie od tego czy karmisz maluszka piersią czy z butelki. Generalnie rzecz biorąc większość pediatrów jest zdania, że dzieci karmione naturalnie mogą być dokarmiane nie wcześniej niż około 6 miesiąca życia. Przyczyna jest prosta – mleko matki jest naprawdę idealnie dostosowane do potrzeb dziecka dzięki czemu w pełni zaspokaja jego potrzeby, nie ma zatem sensu na siłę go uszczęśliwiać. Inaczej ma się sytuacja, jeśli karmisz dziecko mlekiem zmodyfikowanym. Wtedy dokarmianie i urozmaicanie diety możesz rozpocząć już od 5 miesiąca życia. Deserki dla najmłodszych są do siebie bardzo podobne. Ich istotą jest to, że są stworzone tylko z jednego dania. Na półkach sklepowych najczęściej można zobaczyć po prostu tartą marchew czy jabłuszko. Są one najbezpieczniejsze dla maleńkiego organizmu, ponieważ nie stwarzają wysokiego zagrożenia alergią, są bardzo łatwostrawne, a co więcej łatwo przyswajalne. Jeśli podajesz taki deserek dziecku już przez jakiś czas i nie zauważasz żadnych niepokojących objawów, po kilkunastu dniach możesz nieco urozmaicić jego posiłek i nakarmić go jabłuszkiem z dodatkiem marchwi czy winogron.
Około 7 miesiąca życia można jeszcze bardziej urozmaicić jadłospis małego smakosza. W tym wieku możesz podawać mu bez obaw deserki z takich owoców jak gruszki, morele czy brzoskwinie. Niektóre gotowe deserki są już nawet wzbogacone dodatkiem naturalnego jogurtu, co jeszcze bardziej podnosi ich walory smakowe. Oczywiście musisz bacznie obserwować organizm dziecka i jeśli nie zauważysz żadnych objawów skazy białkowej, takie desery będą jak najbardziej wskazane.
Okres 10 miesiąca życia niesie kolejne nowości w jego diecie. Musisz pamiętać, że układ trawienny maluszka z miesiąca na miesiąc staje się coraz bardziej dojrzały, w związku z tym możesz pozwalać sobie na coraz większe urozmaicenia jeśli chodzi o jego posiłki. W tym czasie może wprowadzić do jego menu takie owoce tropikalne jak mango czy banany oraz twarożek dodawany do przekąsek dla starszych dzieci. Co więcej, możesz rozweselić swojego brzdąca podając mu delikatny deserek owocowy z dodatkiem biszkoptów, co zapewne przyniesie mu dużą frajdę i pozwoli trenować dziąsła i ząbki. Interesującym produktem są również z całą pewnością kaszki sprzedawane w słoiczkach, przykładowo owsianka z jogurtem i gruszkami.
Musisz też pamiętać o kilku ogólnych zasadach, których powinnaś się trzymać układając jadłospis dla dzidziusia. Przede wszystkim zanim włożysz dany produkt do koszyka sprawdź czy nie zawiera on cukru lub tłuszczu, a w przypadku alergików także białka mleka krowiego czy glutenu. Przekąski dla niemowlaków muszą być także dokładnie zamknięte, co można sprawdzić patrząc na wklęsłość pokrywki. Trzeba również mieć na uwadze fakt, że w przypadku kiedy karmimy maluszka prosto ze słoiczka i nie spożyje on całej jego zawartości o nie powinniśmy przechowywać pozostałej części. Ślina maluszka zawiera enzymy, które mogą przyspieszyć proces psucia się jedzenia, a w przypadku tak maleńkiego organizmu nie powinno się ryzykować.